50. Rajd Beskid Niski – Podsumowanie

Bardzo dziękujemy prowadzącym obydwie trasy – Marcinowi, Radkowi (Gucio) i Piotrowi (Chomik), a także wszystkim, którzy pomagali przy organizacji zarówno rajdu, jak i zakończenia. Ogromne podziękowania także dla Agaty za kolejny piękny projekt znaczka rajdowego.

Liczba osób na trasach zmieniała się, a w Zawadce na zakończeniu bawiło się około 55 osób. Zaniepokojonych od razu uspokajamy, że Chałupa to wytrzymała, bo nie takie rzeczy już się przez nią przetaczały (choć niektórzy twierdzą, że przy zakończeniu rajdu nawet front dukielski to pikuś). Niemniej stoi jak stała i wciąż zaprasza wszystkich Gości, którzy chcą poczuć „ten klimat”.

Na rajdzie jak zwykle spotkała się wybuchowa mieszanka miłośników Beskidu Niskiego, od starych wyjadaczy po osoby, które wędrowały z nami pierwszy (i mamy nadzieję nie ostatni) raz. Cieszymy się, że byliście z nami.