II Rajd Lubelszczyzna Nieznana: Relacja
Cześć! W krótkiej relacji Janka Szajowskiego, opatrzonej zdjęciami Doroty Adach, przypominamy co się działo dwa tygodnie temu na II Rajdzie Lubelszczyzna Nieznana. Zapraszamy do lektury 🙂
28.11.2015 roku, odbył się po raz drugi rajd Lubelszczyzna Nieznana. Łącznie, w szczytowym momencie było nas 24 osoby na trasie.
Rajd można z powodzeniem zaliczyć do udanych, nawet bardzo. Trasę zaliczyliśmy w komplecie i w dobrym nastroju. Co ważne pogoda pozwoliła nam zrealizować wszystkie zamierzone punkty, czyli: Zespół Dworcowy w Dęblinie, Cytadelę Dęblińską, cmentarz wojenny „Balonna”, Muzeum Sił Powietrznych, Fort II w Mierzwiączce oraz dawną lokomotywownię przy ulicy Towarowej. Rajd zakończył się wraz ze zmierzchem w gościnnych murach „Zajazdu na Towarowej”, gdzie doszło do ostatecznej integracji wszystkich jego uczestników, bo przy gorącym jedzeniu i zimnym trunku, zawsze jednak łatwiej 😉
Warto również zaznaczyć iż jeden z uczestników wybrał się na nasz rajd 2-krotnie, raz 21 listopada i znów 28 listopada. Żeby nie być gołosłownym – obiecany upominek oczekuje. Bardzo cieszy fakt, iż tym razem przedział wiekowy oraz zainteresowania uczestników były bardzo zróżnicowane. Dobrze rokuje to na przyszłość i stawia większe wyzwania przed organizatorami. Takie właśnie grupy – wymagające i zainteresowane – lubimy najbardziej 😀
W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować: Malwinie Smolak, bez której nasze zwiedzanie Twierdzy mogło by się nie powieść, Towarzystwu Przyjaciół Dęblina oraz naszemu Panu Przewodnikowi, Marcinowi i Michałowi za świetną pomoc przy prowadzeniu grupy, a także pracownikom i szefom zajazdu na Towarowej za wspaniałą gościnę. No i przede wszystkim wielkie dzięki dla uczestników, którzy sprawili, że była to impreza niepowtarzalna. Jesteście świetni i widzimy się wiosną na trzeciej edycji. Kto wie, może 3-dniowej? 😉
